Książki dla fanów Minecraft – Pamiętnik 8-bitowego Wojownika

Gry komputerowe, to poza szkołą, chyba najczęstszy powód do kłótni między dziećmi i rodzicami. To też częsty temat dyskusji między rodzicami. Jedni twierdzą, że gry najlepiej ograniczyć do minimum. Inni, że ograniczanie w niczym nie pomoże. Ja przyznam się Wam szczerze, jestem w grupie osób szukających. Cały czas próbuję ogarnąć ten temat, nie mam jednak pełnego przekonania, co do tego jak należałoby podchodzić do gier komputerowych i ogólnie korzystania dzieci z wszelkiego rodzaju multimediów. Moje dzieci grają. Grają w wiele gier, ale już od jakiegoś pół roku chyba najbardziej popularną u nas grą jest Minecraft.

Myślę, że większość z Was zna przynajmniej z widzenia ten kwadratowy świat, nie będę się więc tu rozpisywać nad samą grą. Przejdę więc do rzeczy. Ten wpis to kontynuacja cyklu poświęconego recenzjom książek zainspirowanych Minecraftem. Dzisiaj

Pamiętnik 8-bitowego Wojownika

pamietnik

Ta seria książek, jak sama nazwa mówi jest napisana jak pamiętnik. Pamiętnik pewnego młodego mieszkańca Minecraftii, który choć pierwotnie był rolnikiem, postanowił zmienić swoją profesję i zostać wojownikiem. W swoim pamiętniku opisuje on więc przygody z tym związane.

Z całej serii czytałam tylko część trzecią, Klusek czyta więcej, bardzo podoba mu się ta seria i jak tylko uda mu się wypożyczyć kolejną część z biblioteki, to ciężko go od niej oderwać, dopóki nie skończy. Mi jednak wystarczy jedna część. Na pewno nie zaliczę jej do moich ulubionych lektur. Czemu? Po pierwsze jest to książka dla dzieci, po drugie, dla dzieci, które grają, po trzecie – pokazuje postawy, które mi jako rodzicowi trudno jest zaakceptować. To że książka jest dla dzieci, to zrozumiałe. Ale w czym przeszkadza mi, to, że to książka dla dzieci, które grają? Głównie w tym, że przez to jest pisana w taki sposób, że ja nie znając zbyt dobrze zasad rządzących światem Minecrafta po prostu czasami nie wiem, o co chodzi. Te rzeczy i wydarzenia są prawdopodobnie bardzo oczywiste dla graczy, jednak ja musiałam dopytywać własne dzieci, o co tam chodzi.

Dlaczego nie podobają mi się postawy pokazywane przez tę książkę? Po pierwsze nie do końca podoba mi się wizja oparcia obrony wioski na dwunastolatkach. Rozumiem, że tego typu książki potrzebują młodego bohatera, który dzięki swoim wspaniałym cechom ostatecznie ratuje świat. Ale jednak szkolenie dzieci po to, żeby stawały do walki z wrogiem uważam za trochę… niepokojące. Dodatkowo, w przeciwieństwie do „Kronik Woodsword” gdzie celem było znalezienie rozwiązania i współpraca, tutaj wszędzie wychodzi z głównego bohatera przekonanie, że on musi być lepszy od innych, że najważniejsze to to, że po wszystkim ludzie w wiosce zobaczą plakaty na których on jest pokazany jako bohater… Że nie można nikomu powiedzieć o tajnym szpiegu wroga, bo może komuś innemu uda się go złapać i wtedy to ktoś inny będzie pochwalony… Że najfajniejsze co może być to fajne darmowe gadżety…

2019-07-08-11.37 2019-07-08-11.36 2019-07-08-11.32

Mimo wszystko jest to seria, którą moje dziecko bardzo lubi. A ponieważ jestem w pełni przekonana, że nie można nikogo zachęcić do czytania książek każąc mu czytać, to co go nie interesuje i zabraniając ciekawych dla niego lektur, po prostu staram się od czasu do czasu porozmawiać z nim na tematy, które mnie, jako mamę trochę w tej książce niepokoją.

Tym wpisem kończę cykl minecraftowych recenzji. Co pewnie nie oznacza, że książki o Minecraftcie przestaną się na blogu pojawiać. Na pewno jeszcze nie raz i nie dwa wrzucę tu jakąś bloczkową recenzję. Jednak nie będzie to już raczej nic regularnego. Muszę trochę odpocząć od tych kwadracików, bo zaczynają mi się już śnić po nocach.

Książki o których pisałam w ramach tego krótkiego cyklu:

Pamiętaj, że ja w ten artykuł włożyłam czas i pracę. Jeśli więc Ci się podoba i uważasz, że może się przydać komuś z Twoich znajomych – udostępnij go dalej. Takie udostępnienia i komentarze, to dla mnie znak, że moja praca nie idzie na marne.

A jeśli jesteś na blogu po raz pierwszy – serdecznie zapraszam do zapoznania się z zakładką„Od czego zacząć czytanie bloga?”