Misiek poleca – 3 książki, po które sięgamy obecnie najczęściej z moim pięciolatkiem

Misiek długo był dzieckiem całkiem niezainteresowanym książkami. Rzadko kiedy udało mu się wysłuchać całej historii, cały czas się wiercił, odchodził, domagał przewracania strony w środku zdania itd. Myślałam sobie – trudno się mówi, nie wszyscy muszą siedzieć w książkach. I chociaż w dalszym ciągu długie siedzenie w bezruchu i słuchanie tego, co czyta mama, raczej rzadko nam się zdarza, to jednak są takie książki, po które Misiek sięga chętnie i często. Obecnie do jego ulubionych należą 3 pozycje:

„Roboty Przyszłości” Wydawnictwo Nasza Księgarnia

IMG_6800

IMG_6803 IMG_6802 IMG_6801

To książka która pozwala na tworzenie własnych robotów zależnie od aktualnych potrzeb. Może potrzebny Wam „Pramax, który przyrządza jajka sadzone z ochotą”? Albo „Gastrobot, który gra różne melodie w ogrodzie?” Nie ma problemu. Każda strona książki podzielona jest na trzy części, które można swobodnie łączyć i tworzyć własne konstrukcje. Oczywiście można też spróbować ułożyć roboty, tak żeby każda część do siebie pasowała, ale u nas więcej zabawy jest zawsze z budowaniem własnych, nieoczywistych maszyn.

Dużą zaletą tej książki, jest to, że ma mało tekstu i duże litery. Czyli jest w sam raz dopasowana do Miśkowych potrzeb w kwestii czytania. Jest w stanie sam przeczytać kolejne wyrazy i budować własne robotowe zdania. Pewnie dlatego ta książka cieszy się u nas obecnie taką popularnością.

„Wierszyki ćwiczące języki, czyli rymowanki logopedyczne dla dzieci” Wydawnictwo Nasza Księgarnia

 IMG_6804

IMG_6795 IMG_6794 IMG_6793

Czemu akurat ta książka przypadła mu do gustu? Może dlatego że wierszyki w niej zawarte są śmieszne, ilustracje wesołe, a dodatkowo pojawia się wiele słów, które Misiek może sam przeczytać.

Mi dodatkowo podoba się to, że książka jest podzielona na rozdziały według wieku, w jakim dziecko powinno wymawiać daną głoskę i zawiera dodatkowe informacje, które pomagają mi pomagać mojemu dziecku w ćwiczeniu poprawnej wymowy.

„Matematyka – zagadki obrazkowe”  Kapitan Nauka

IMG_6797

IMG_6805

IMG_6799 IMG_6798

To nie do końca książka, a raczej bloczek w którym można znaleźć ponad 100 zadań matematycznych dla najmłodszych. I chociaż wydawnictwo przewidziało te zadania dla dzieci w wieku od 6 do 9 lat, to mój pięciolatek bardzo sprytnie sobie z nimi radzi. Krótkie zadania z treścią, odpowiednio zilustrowane, pomagają Miśkowi raz dwa policzyć to co trzeba. Zadania są na tyle zróżnicowane pod względem treści i zawartego w nich materiału, że Misiek nie nudzi się zbyt szybko i chętnie wraca do tej małej książeczki. Również starszy Klusek (lat prawie 8) chętnie tu zagląda. A dzięki małym wymiarom, łatwo tę książeczkę zabrać ze sobą wszędzie tam, gdzie potrzebne jest coś, co zajmie na chwilę moje dzieci – do pizzerii, kiedy trzeba poczekać na zamówienie, do lekarza, kiedy trzeba strać w kolejce, czy na dłuższą wyprawę samochodową.

A co obecnie czytają Wasze dzieci?

Pamiętaj, że ja w ten artykuł włożyłam czas i pracę. Jeśli więc Ci się podoba i uważasz, że może się przydać komuś z Twoich znajomych – udostępnij go dalej. Takie udostępnienia i komentarze, to dla mnie znak, że moja praca nie idzie na marne.

Jeśli masz do mnie jakieś konkretne pytanie, pisz pod wpisem lub na maila nasze.kluski@o2.pl Pomogę, na ile będę umiała.

A jeśli jesteś na blogu po raz pierwszy – serdecznie zapraszam do zapoznania się z zakładką „Od czego zacząć czytanie bloga?”