Wspomnień czar
Miałam właśnie brać się za wstawianie zdjęć z chrztu Michy, kiedy dotarło do mnie, że na blogu nigdy nie pojawiły się zdjęcia z chrztu Kluska. Więc czym prędzej staram się Read More …
Miałam właśnie brać się za wstawianie zdjęć z chrztu Michy, kiedy dotarło do mnie, że na blogu nigdy nie pojawiły się zdjęcia z chrztu Kluska. Więc czym prędzej staram się Read More …
Znów o ciastolinie. W sobotę Klusek dostał nową partię, tym razem niebieskiej, ciastoliny. I podoba mu się jeszcze bardziej niż wcześniej. Często sam ją wyciąga i robi płaskorzeźby próbując wykrawać ciastka. Read More …
Klusek w kącie Nie żeby za karę. Po prostu małe mieszkanie mamy, więc Kluska rzeczy upychamy po kątach. Dzisiaj chciałam właśnie taki kącik pokazać. Kącik czytelniczo-artystyczno-przesypujący. Mamy tam stolik dla Read More …
Wystarczą dwie stare koszulki po Tatuciu, kawałek gumki i rzepa, pół godziny wieczorem i już mamy kombinezonik malarski dla Kluska. Kombinezonik miał z założenia ułatwić nam malowanie farbami, bo nie Read More …
Dzisiejszy kluskowy hit – ciastolina + młotek + patyczki do liczenia. Na te patyczki to już się zapatrywałam od jakiegoś czasu, ale zazwyczaj jak przy zakupach sobie o nich przypominałam, Read More …
Kilka ostatnich wieczorów spędziłam przy maszynie. Szwaczka ze mnie żadna, ale coś tam powstało. Po pierwsze Klusek dostał nową pościel w potworki. Była to moja pierwsze próba pościelowa i jako Read More …
Nasz Klusek ostatnio strasznie się rozpisał. Chętnie rysowałby wszystkim i po wszystkim, gdyby tylko mu na to pozwolić. Pomyślałam więc, że przyda mu się tablica. O ustawieniu dodatkowego kawałka wyposażenia Read More …