Osobista kolekcja – wyzwanie dzień 2

Drugi dzień wyzwania – Osobista kolekcja (zdjęcie)
Myślałam i myślałam i ciężko mi wymyślić co też bym kolekcjonowała. W pierwszej chwili pomyślałam, o książkach, ale nie. Owszem kupuję ich sporo, ale często oddaję te już przeczytane, albo niepotrzebne. Zbieram też wszelkie artykuły plastyczne, ale tak naprawdę, tylko po to, żeby Klusek z Michą mogli je wykorzystać. Nie jest więc to kolekcja.
W końcu mnie olśniło – przecież kolekcjonuję obrazy, chwile, momenty. W końcu robię całkiem sporo zdjęć. Między innymi szukam takich ujęć, które mogłyby opowiadać historie. Takie bajki – (nie)bajki. Razem z Tatusiem Klusków udało nam się już zorganizować dwie małe wystawy pod tym tytułem – (nie)Bajki. A może w tym roku uda się wystawić kolejny zestaw? Zobaczymy.
A skoro dzisiejsze zadanie ma być zdjęciem, to proszę – osiem tablic z naszego zbioru.Mogą się pokrywa numeracją, bo pochodzą z dwóch oddzielnych wystaw.

  • Cóż za genialny pomysł – kolekcja. Chętnie zobaczę więcej!

  • Super pomysł,a wasze (nie)bajki są genialne ;), mnie urzekła ta o słoniku w zbroi

    • Dzięki. Czasami uda mi się coś ciekawego wymyślić:)

  • Wow! Niezwykle to ciekawe:)

  • Jakie ciekawe i mądre bajki! Aż miło, z uśmiechem się je czytało :)

    • Zawsze mi miło, kiedy ktoś dzięki mnie się uśmiechnie :)

  • (Nie) bajki oraz fotografie opowiadają fantastyczne historie – to jest genialny pomysł, ale trzeba tak umieć – kłaniam się nisko :)

    • Aż mi głupio. Nie jestem przyzwyczajona do takich pochwał :)

  • Mówiłam Ci już, że jesteś niesamowita? skontaktuj się z jakimś wydawnictwem! jak Cię nie wezmą, to osły 😀

    • Dzięki za miłe słowo:) Nie bardzo wyobrażam sobie formę wydania tego, w sensie nie do końca wiem do kogo takie wydawnictwo miało by być adresowane. Nie do końca są to historie dla dzieci. Nie do końca dla dorosłych. A jak nie ma targetu, to nie ma dochodu, to nie ma wydawnictwa:) No nie wiem, kiedyś może spróbuję :)

  • Niezwykłe historie i piękne zdjęcia – przez chwilę znów mogłam poczuć się dzieckiem – dziękuję:)
    Pozdrawiam ciepło.

  • Piękne (nie)Bajki!
    Żeby wypatrzeć takiego nieszczęśliwego słonika i rozszyfrować jego tajemnicę, to trzeba mieć oko – i wyobraźnię! Gratulacje! Czekam na więcej :)

    • Dziękuję Może jeszcze kiedyś coś pokażę :)

  • Jak dla mnie to można dziecko naprawdę posadzić na kolanku i przeczytać :) tylko UWAGA! Bo skończyć się to może katastrofa tak jak u nas wczoraj! 😉

    http://www.MartynaG.pl

    • A cóż za katastrofa? Zdradzisz czy to tajemnica? Bo jestem strasznie ciekawa:)