Mimo wszystko – bajki terapeutyczne

Ponieważ Klusek odkąd pamiętam lubi audiobooki, słuchamy ich dosyć często. Ostatnio w ręce wpadła nam płyta „Mimo wszystko – bajki terapeutyczne„.

Na płycie jest pięć bajek, każda z nich opowiada inną historię, ale mają jedną wspólną cechę. Każda mówi o tym, żeby nie przejmować się początkowymi niepowodzeniami. Jeśli czegoś chcemy, trzeba po prostu próbować, szukać sposobów, innego podejścia… Po prostu starać się traktować każde niepowodzenie, jak okazję, wyzwanie które daje nam los.

Bajki, chociaż poruszają ważne i trudne tematy, są tak naprawdę bardzo ciekawe. Nie czuć w nich konieczności przekazania jakiegoś morału, co czasem się zdarza w bajkach, które mają być terapeutyczne. Są to po prostu ciekawe historie, które „przypadkiem” mogą pomóc dzieciom spojrzeć inaczej na sprawy takie jak pobieranie krwi albo poszukiwanie nowych przyjaciół.

Na dowód tego, że są to naprawdę fajne i ciekawe historie, niech świadczy fakt, że Klusek przy pierwszym podejściu przesłuchał płytę dwa razy (a płyta trwa ponad godzinę). Ale najbardziej podobała mu się ta o wronie, która nie umiała krakać, więc została aktorem w teatrze dla bocianów.

Bajki czyta Jerzy Kryszak i to też zdecydowanie działa na ich plus. Poza tym, kupując płytę wspieracie fundację Anny Dymnej – Mimo Wszystko, która na co dzień pomaga dorosłym niepełnosprawnym umysłowo, co też myślę warte jest uwagi.

Więcej informacji na temat tej płyty, a także fragmenty tekstów do posłuchania znajdziecie na tej stronie.