Wakacje po angielsku – zabawy językowe dla dzieci

Witam serdecznie w kolejnym wpisie poświęconym nauce języka angielskiego. Dzisiaj wyjątkowo, bo tylko jedna z proponowanych przeze mnie zabaw, jest stricte utrwalająca. Pozostałe dwie są raczej luźno związane z językiem i tematem. Ale zbliżają się przecież wakacje.

A poniżej kilka propozycji na to, jak wprowadzić się w wakacyjny nastrój z językiem angielskim:

1) Wakacyjne miejsce – to zabawa, która pomoże utrwalić słownictwo związane z miejscami, do których jeździ się na wakacje (beach, sea, lake, mountains, city, countryside, abroad itd). Jak wprowadzić te słówka dowiecie się tutaj – Angielski dla dzieci. Wprowadzenie. A żeby je utrwalić wyobraźcie sobie z dzieckiem, że jesteście w jakimś z tych miejsc. Powiedzcie głośno „I’m on a beach.” I róbcie razem z dzieckiem dokładnie to, co robilibyście na plaży. Każdy może robić co innego. Możecie też spróbować urządzić kalambury i pokazywać sobie na zmianę co robicie w danym miejscu, a druga osoba ma za zadanie zgadnąć, gdzie jesteście.

2) Wakacyjny obrazek – namalujcie obrazek ze wszystkim tym co kojarzy Wam się z wakacjami. Możecie namalować jeden wspólnie z dzieckiem, albo każdy oddzielnie. Nie przejmujcie się angielskim, tylko wymyślcie swoje wymarzone wakacje, albo narysujcie wakacje z zeszłego roku. A potem postarajcie się wspólnie opisać jak najwięcej rzeczy na obrazku. Jeśli jesteście bardziej zaawansowani, spróbujcie opisywać zdaniami. Może uda Wam się opowiedzieć całą historię? Jeśli nie – wystarczy, że nazwiecie jak najwięcej rzeczy znajdujących się na obrazku. Jeśli nazwiecie już wszystkie słowa, które znacie, przejdźcie do tych, których nie znacie. Teraz w internecie jest wszystko. Nawet jeśli nie znacie wymowy, nie przejmujcie się. Wejdźcie np. na diki.pl. Wystarczy, że wpiszecie tam w wyszukiwarkę słówko po polsku i zaraz dowiecie się jak to jest po angielsku. Od razu z wymową. A jeśli chcecie, powtórzyć wymowę, wystarczy kliknąć na znaczek głośnika przy słówku. Nie przejmujcie się – nie musicie wszystkiego zapamiętywać. Ale niektóre słówka pewnie zapadną Wam w pamięć. A nawet jeśli nie – pokażecie dzieciom, jak samodzielnie szukać czegoś, czego nie wiedzą.

3) Zaplanujcie wakacje – wybierzcie jakiś jeden kraj angielskojęzyczny (zobaczcie np. tą mapkę, macie tu na ciemnoniebiesko zaznaczone kraje w którym większość społeczeństwa posługuje się językiem angielskim, a jasnoniebieskim, te kraje, gdzie angielski jest urzędowy, ale jednak większość społeczeństwa posługuje się innym językiem – wybierzcie coś z pierwszej grupy). Wybierzcie jedno miasto do którego chcielibyście pojechać i dowiedzcie się o nim jak najwięcej. Zobaczcie co ciekawego można tam zobaczyć. Nie zapomnijcie o jakichś atrakcjach dla dzieci. Dowiedzcie się czy mieszkał tam ktoś sławny, poznajcie regionalną kuchnię, może nawet spróbujcie coś ugotować… Ogólnie im więcej się dowiecie, tym ciekawiej. Trochę po polsku, trochę po angielsku, sprawdźcie przynajmniej jak nazywają się oryginalnie atrakcje turystyczne, które chcecie odwiedzić (najprostszy sposób to Wikipedia – wpisujecie w polskiej Wikipedii nazwę miejsca np. „Muzeum Historii Naturalnej w Londynie,” wyszukujecie, a potem  w panelu po lewej stronie szukacie na liście „w innych językach” – English, albo czasem jest opcja Simple English. I już macie oryginalną nazwę.) Poszukajcie na youtube filmików o tym miejscu, przejrzyjcie zdjęcia dostępne w internecie… Jeśli chcecie, możecie nawet przygotować sobie plakat, na którym umieścicie wszystko to, co chcecie tam zobaczyć. Z jednej strony nadacie konkretny kontekst językowi, z drugiej, kto wie – może uda Wam się zrealizować te plany.

 

Udanych wakacji. A jeśli podobał Wam się ten wpis, zawsze możecie podzielić się nim ze znajomymi. Wystarczy kliknąć odpowiednią ikonkę pod tekstem.