Wyzwanie Blogowe – Historia z przeszłości

Zastanawiam się i zastanawiam co by tu wymyślić na temat, który Ula wymyśliła w kwietniowej edycji swojego wyzwania blogowego.

 

Niestety, nic mądrego nie przychodzi mi do głowy. Może więc skorzystam z tego, że całkiem niedawno pewien znajomy przypomniał mi pewną sytuację z przeszłości. A w zasadzie to cały etap. Prawie 10 lat mojego życia poświęciłam bowiem sztukom walki. W lutym 2010 roku miała miejsce moja pierwsza walka MMA. Pierwsza i jak do tej pory ostatnia. Niedługo później zaszłam bowiem w ciążę i trochę zmieniły mi się priorytety. Co zresztą możecie zaobserwować na moim blogu :)

A więc nie przedłużając, jeśli kogoś interesuje moja historia z przeszłości zapraszam na wywiad ze mną:

WYWIAD

  • O matulu, to mnie zaskoczylas 😀

    • Ola

      Każda mama musi mieć swoje tajemnice, nie?:)

  • mma o ja Cię ! :) może kiedyś wrócisz do tego ?

    • Ola

      Może. Ale to chyba na starość:)

  • No co Ty!!

    • Ola

      Ale, że co? Że nie wyglądam?;)

      • że lubisz dać komuś po pysku 😀

        • Ola

          U mnie to chyba zawsze raczej na zasadzie pokonywania swoich słabości działało. A przy samej walce było bardziej kwestią satysfakcji z odpowiedniej taktyki, rozegrania jakiejś akcji czy czegoś takiego. Takie dynamiczniejsze szachy;)

  • Ha, zaskoczyłaś teraz mnie niesamowicie! Jestem pod wrażeniem! Wow:)